poniedziałek, 23 czerwca 2014

Sygma Bank

Większość z Was pewnie nie słyszała wcześniej o tym banku a jeśli już kojarzycie tą nazwę to raczej z zakupami ratalnymi. Dokładnie tak samo zaczęła się moja współpraca z Sygmą, wcześniej znaną jako Cetelem.

Pierwsze moje spotkanie z tym bankiem było raczej nieświadome finansowo :) Jako student potrzebowałem miejsca do spania i postanowiłem zainwestować w nową sofę. Wziąłem kredyt ratalny i spłacałem go tak namiętnie, że spłaciłem jedną ratę więcej ;) To świadczy jak bardzo nieuporządkowane finanse miałem w tamtym czasie.

Kolejny raz z Sygmą miałem do czynienia 2 lata temu gdy wyposażałem kuchnię w naszym nowym mieszkaniu. Wzięliśmy na raty lodówkę, zmywarkę i mikrofalę, ale tym razem były to raty zdecydowanie lepsze bo 0%. Skoro można dostać darmowy kredy to żal było nie skorzystać. Wprawdzie podczas wypełniania wniosku Pani bardzo nalegała na dokupienie ubezpieczenia, ale obyło się bez niego. W umowie zaskoczył mnie zapis o tym, że jest to umowa o kredyt ratalny i kartę kredytową EURO mastercard, pani wytłumaczyła mi, że kartę przysyłają tylko nielicznym i można ją wypowiedzieć bez opłat.

Jako, że zakupy robiliśmy w różnych salonach Euro AGD to postanowiliśmy "podzielić" się z żoną umowami. Ja brałem lodówkę, ona zmywarkę i mikrofalę.

Po kilku tygodniach ja dostałem kartę a żona nie. Z karty nie zamierzałem korzystać i wrzuciłem przesyłkę do szuflady. Co jakiś czas dostawałem jednak SMSy o promocjach moneyback. Postanowiłem sprawdzić jakie są opłaty związane z kartą, jeśli spłacałbym ją w terminie bezodsetkowym.

W tamtym czasie było to:

  • 30zł opłaty rocznej
  • 5zł za wyciąg papierowy lub 0 zł za wyciąg online
Jakie były korzyści? Co miesiąc inne i nigdy nie wiadomo było co będzie w kolejnym. Mogło to być 10% zwrotu w super i hipermarketach do 100zł miesięcznie, 5% od kwoty wydanych na stacjach benzynowych, czy innych punktach.

Z karty korzystałem ponad 1,5 roku i wyciągnąłem około 400zł czyli całkiem sporo. Nic mnie to nie kosztowało oprócz pamiętania, którą kartą mam w danym miesiącu zapłacić za dany asortyment.

Niestety bank wprowadził swój program lojalnościowy z punktami Sygma Bonus, który już taki korzystny nie był więc, zamknąłem kartę.

Różne rzeczy w internecie czytałem o zamykaniu produktów w Sygmie, ale jak dotąd nie miałem żadnych problemów i wszystko robiłem mailowo.


Ostatnio znalazłem kolejną promocję tym razem Sygmy i Real Finanse.
100zł w bonach na zakupy i fajny moneyback


Na czym ona polega?

  • Dostajemy 100zł w kuponach na start za wykonanie 3 transakcji na kwotę 300zł w ciągu miesiąca (uwaga kupony można odebrać tylko w tym punkcie w którym podpisywana była umowa)
  • dostajemy 5% moneybacku za zakupy z marketach budowlanych i stacjach benzynowych w ciągu 6 miesięcy. Maksymalny zwrot wynosi 50zł miesięcznie
Roczna opłata za kartę to 19zł.


Pełen regulamin dostępny jest na stronie Real Finanse.

Ja osobiście mogę polecić tą kartę, kosztuje niewiele, a korzyści są niezaprzeczalne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy